Historia placówki
Patronem naszej szkoły jest Maciej Aleksy Dawidowski „ALEK”
Słowo patron oznacza opiekun, obrońca. A zatem sprawuje on opiekę nad naszą szkołą i jej uczniami.
Maciej Aleksy Dawidowski znany był pod pseudonimami: Alek, Glizda, Kopernicki, Koziorożec. Urodził się 3 listopada 1920 roku w Drohobyczu. Jego ojciec był inżynierem technologiem, a matka inżynierem chemikiem.
Wiosną 1939 roku ukończył warszawskie Gimnazjum im. Stefana Batorego.
W czasie nauki był członkiem 23 Warszawskiej Drużyny Harcerskiej im. Bolesława Chrobrego, uzyskując stopień młodzieżowy Harcerza Orlego.
Maciej Aleksy Dawidowski „Alek”
Alek był dryblasem. Wysoki, szczupły o niebieskich oczach i płowej czuprynie, ciągle się uśmiechał, mówił szybko, wymachiwał rękoma i przy byle okazji wpadał w zachwyt. W sytuacjach krytycznych był zawsze opanowany. Był świetnym narciarzem, zawsze ciągnęło go w wysokie góry na nowe i nieznane szlaki.
1 września 1939 roku wybuchła II Woja Światowa.
„Alek” od października do grudnia 1939 roku był członkiem tajnej organizacji PLAN i uczestnikiem akcji sabotażowych. Akcje te miały na celu uszkadzanie, niszczenie potrzebnych Niemcom urządzeń, sprzętów, środków transportu.
Od stycznia do czerwca 1940 roku był łącznikiem w komórce więziennej ZWZ, czyli utrzymującej łączność między tajnym, nielegalnym wojskiem a więzieniem warszawskim.
We wrześniu 1940 roku rozpoczął naukę w Państwowej Szkole Budowy Maszyn w Warszawie.
Wiosną 1941 roku, wraz z grupą przyjaciół wstąpił do Szarych Szeregów i objął dowodzenie drużyną w hufcu „Mokotów Górny”. Razem ze swoją drużyną uczestniczył w działaniach Organizacji Małego Sabotażu „Wawer”. Przykładem takich akcji może być zdjęcie niemieckiej tablicy z pomnika Mikołaja Kopernika. Niemieckie władze nakazały zasłonić umieszczoną na pomniku tablicę: „Mikołajowi Kopernikowi – Rodacy”. Na niej pojawiła się przykręcona czterema śrubami nowa tablica w języku niemieckim: „Dem Grossen Astronom”, co znaczy Wielki Astronom. „Alek” wieczorem, z dużym narażeniem życia, wskoczył na cokół pomnika, odkręcił śruby i zdjął ciężką, niemiecką tablicę, a następnie ukrył ją w śniegu. Dzięki tej akcji otrzymał pseudonim Kopernicki.
Uczynił to, by uświadomić polskiemu społeczeństwu w tych mrocznych latach okupacji, iż są ludzie, którzy nie pozwolą by hitlerowcy bezcześcili pomniki polskiej kultury i nauki.
W odwecie za zdjęcie tablicy, Niemcy nakazali demontaż pomnika Jana Kilińskiego. Po kilku godzinach pomnik zniknął z placu Krasińskich.
„Alek” postanowił wyśledzić miejsce jego ukrycia. Wkrótce okazało się, że Niemcy przewieźli pomnik na teren Muzeum Narodowego. Następnego ranka warszawiacy, na murach muzeum mogli odczytać napis wykonany w nocy przez „Alka”: „Jam tu ludu Warszawy. Jan Kiliński”.
W okresie od kwietnia do września 1942 roku, w związku z zagrożeniem złapania go przez Niemców, musiał się ukrywać u znajomych w Górze Kalwarii.
Wiosną 1942 roku objął dowodzenie 1 drużyny hufca „Południe” na którego czele stał Jan Bytnar pseudonim „Rudy”.
W 1942 roku po odbyciu kursu podharcmistrzowskiego został mianowany podharcmistrzem.
W styczniu 1943 roku został uczniem Zastępczego Kursu Szkoły Podchorążych Rezerwy Piechoty.
Po aresztowaniu „Rudego” w marcu 1943 roku, przez kilka dni pełnił funkcję komendanta Hufca SAD.
Podczas akcji pod Arsenałem 26 marca 1943 roku, zorganizowanej w celu odbicia „Rudego”, dowodził jedną z sekcji zabezpieczającej akcję z kierunku północnego. W czasie akcji został ciężko ranny w brzuch. Ewakuowano go zarekwirowanym samochodem. W pogoń za nimi ruszyła niemiecka ciężarówka, która zablokowała drogę. Alek ranny, z trudem sięgnął po granat, mimo bólu rzucił go przez uchylone drzwiczki w kierunku Niemców i w ten sposób uratował swoich kolegów. Rany postrzałowe w brzuch okazały się bardzo ciężkie i wymagały natychmiastowej operacji. „Alka” przewieziono do szpitala i dokonano operacji, jednak po czterech dniach, 30 marca 1943 roku zmarł. Tego samego dnia zmarł odbity pod Arsenałem jego przyjaciel „Rudy”.
Alek został pośmiertnie odznaczony Srebrnym Krzyżem Orderu Virtuti Militari oraz awansowany do stopnia sierżanta podchorążego.
Alek nie potrafił patrzeć na czyjąś krzywdę i chętnie wszystkim pomagał. Dzięki temu zyskał sobie wielu przyjaciół, którzy cenili go i wiedzieli, że można na nim polegać. Dla dzisiejszej młodzieży stanowi wzór oddanego przyjaciela i dobrego patrioty. Człowieka, którego czyny świadczą o wielkim umiłowaniu ojczyzny. Potrafił pięknie żyć i godnie umrzeć.
Historia szkoły
Szkoła powstała w 1933 roku na mocy decyzji Kuratorium o podziale dotychczasowej placówki w Elsnerowie na dwie, bardziej dostosowane do środowiska: na szkołę Zacisza i szkołę Targówka. Pierwszy kierownik szkoły Julian Jacurzyński w dniu 9.07.1933 r. przyjął część inwentarza szkolnego od kierownika szkoły w Elsnerowie. Szkoła posiadała 5 klas z 8-ma oddziałami, dzieci uczyły się w 4 izbach lekcyjnych, z których dwie znajdowały się w budynku przy ul. Łokietka 15, a dwie przy ul. Samarytanki. Brak uporządkowanych ulic, błoto podczas ulewnych deszczów powodowało, że uczniowie dopływali do szkoły baliami. W miarę potrzeb szkoła zwiększała liczbę klas i oddziałów.
W czasie II wojny światowej kontrolę nad placówką sprawował niemiecki urząd szkolny. Pomimo zakazu, w klasach V-VII edukacja przebiegała według programu przedwojennego, uczono nielegalnie historii i geografii. Pracowano bez pomocy szkolnych, które oddano na przechowanie do prywatnego mieszkania. Tajne nauczanie prowadzono w latach 1940-42, jednak zostało ono przerwane w skutek aresztowań. Po wojnie, w 1954 roku uczniowie otrzymali nowy budynek przy ul. Samarytanki 11/13. W tej dwupiętrowej szkole z salą gimnastyczną, pracowniami przedmiotowymi i stołówką, uczniowie mogli w lepszych warunkach uczyć się i rozwijać swoje zainteresowania.
W dniu 30.III.1988 roku, w 45 rocznicę śmierci Macieja Aleksego Dawidowskiego ”Alka” szkole nadano jego imię. Dzień 30 marca – to doroczne święto szkoły.